niedziela, 13 lutego 2011

Radziecka seria "IS"

Czołgi ciężkie "IS" (Jozef Stalin [JS]) niewątpliwie odegrały ważną rolę w bitwach pancernych II wojny światowej.


IS-1


Głównym założeniem tej serii było całkowite zastąpienie czołgów typu KV, które (jak na tamte czasy) były już przestarzałe. Pierwsze czołgi tego typu (IS) wyprodukowano w 1943 roku - łącznie 107. IS-1 był 44-tonowym "stalowym potworem" wyposażonym w armatę kalibru 85mm, 3 km-y, i zakutym w 90-mm pancerz.


IS-2


Czołg ten stanowił właściwie wersję rozwojową czołgów typu KV. Był jednak lżejszy, posiadał zmodernizowane zawieszenie i działo kal. 122mm. Opancerzony był w 130mm stali - tylko najlepsze niemieckie armaty były w stanie go przebić. Jego jedyną wadą była niska szybkostrzelność armaty. Maszyny tego typu wzięły udział w szturmie na Berlin. Były produkowane do 1955r. - były wtedy najpotężniejszymi wozami bojowymi świata


IS-3


Czołg ciężki IS-3 powstał częściowo w oparciu o konstrukcję czołgu IS-2, lecz wprowadzał całkowicie nowy kształt kadłuba i wieży. Czołg miał starannie zaprojektowany pancerz o znacznej odporności na ostrzał dział przeciwpancernych. Charakteryzował się dużym nachyleniem płyt pancernych, sprzyjającym rykoszetowaniu pocisków i zwiększającym efektywną grubość pancerza. Jego charakterystyczną cechą była właśnie wieża w kształcie kopuły. Wyposażony był w takie same działo, jak poprzednik. Jeden egzemplarz zakupiła też w 1950 roku Czechosłowacja. Największym zagranicznym odbiorcą IS-3 był Egipt, który użył ich w czasie wojny w 1967. Kilka zdobycznych egzemplarzy posiadała armia izraelska. Czołgi typu IS-3 znalazły się także w uzbrojeniu armii Korei Północnej. W latach 60. XX wieku, w dwóch koreańskich dywizjach pancernych, znajdowało się po jednym pułku tych czołgów.

<iframe src="https://craftserve.pl/s/175425/shop?widget"></iframe>

sobota, 12 lutego 2011

M3 "Lee"

Ten Amerykański czołg zasłynął podczas pustynnych walk w Afryce.


Amerykańscy eksperci doszli do wniosku, że ich obecne siły pancerne dysponują zbyt słabym uzbrojeniem. Zaś najnowsze czołgi "Lee" okazały się świetną bronią w walkach z niemieckim "Afrika Korps" w 1942 roku. Maszyna odznaczała się dużą manewrowością i niezawodnością, natomiast 38-mm pancerz niedostatecznie chronił załogę. Słabe opancerzenie rekompensował natomiast uzbrojenie składające się z działa 75mm (w kadłubie), działa 35mm (w wieży) oraz 4 karabinów maszynowych (dwa w wieżyczce, jeden sprzężony, jeden w kadłubie). M3 wzięły udział w walkach na wszystkich frontach, a po roku 1945 zostały eksportowane do wielu krajów.

T-34

Oto (moim zdaniem) najskuteczniejszy czołg II wojny światowej: T-34!


T-34 był w swoim czasie nowoczesnym czołgiem o udanej konstrukcji. Stanowił ukoronowanie 20 lat prac nad czołgiem wykorzystującym wszystkie najlepsze techniki broni pancernej.Czołg wszedł do produkcji seryjnej w 1940 roku, zaś jego wprowadzenie na front (w 1941r.) stanowiło niemiłą niespodziankę dla Niemców, wyposażonych w Pz. I i II. Konstruktorzy zrezygnowali z wyrafinowania na rzecz ogólnej prostoty, dzięki czemu maszyna była tańsza w produkcji i łatwiejsza w eksploatacji. Nie ma przesady w stwierdzeniu, że T-34 to najważniejszy czołg II wojny światowej - 26-tonowy stalowy potwór wyposażony w działo 76,2mm oraz zakuty  w 60-mm pancerz siał spustoszenie wśród niemieckich czołgów średnich.

Niemiecka seria "Panzer"

No właśnie - Każdy chyba słyszał o serii "Panzer" - w szczególności o Pz. V "Panther" i Pz. VI "Tiger", zaraz zademonstruję wam całą serię - od niewielkiego Pz. I po 180-tonowego Pz. VII "Maus.


Pz. I


Panzer I to pierwszy produkowany masowo czołg niemiecki. W 1934 r. zamówiono prawie 600 egzemplarzy tego wozu. Do 1936 r., kiedy zaprzestano ich produkcji, zakłady zbrojeniowe opuściło ponad 800 PzKpfw I. Ponieważ Traktat Wersalski zabraniał Niemcom produkcji czołgów, oficjalnie nazwano go "traktorem rolniczym". W początkowym okresie wojny czołg ten spełniał podstawową rolę w siłach pancernych Wehrmachtu. Jednak wraz z rozwojem nieprzyjacielskiej broni, czołg stał się zbyt słabo uzbrojony i opancerzony, jak na tamte czasy - posiadał 13mm-pancerz i jedynie dwa karabiny maszynowe w wieży. Do 1941 r. wycofano czołg ze służby - później używano go do walki z partyzantką. Jego zaletami były dość wysokie osiągi i nieduża masa.


Pz. II


Pierwszy model tego czołgu powstał w roku 1935. Tak jak jego poprzednik, również ten czołg oficjalnie był ciągnikiem. Do roku 1941produkowano wersje B, C, E i F, stopniowo zwiększając grubość pancerza i dokonując innych ulepszeń. Stanowił on podstawę sił pancernych Wehrmachtu podczas ofensywy na Polskę i ataku na Francję, lecz w chwili ataku na ZSRR był już przestarzały i słabo spisywał się w walce z Radzieckimi czołgami. Wyposażony był w działko 20mm oraz karabin maszynowy. Jego pancerz był z każdą wersją pogrubiany, więc ostatnia (Ausf F) miała 35mm. Czołg ten był też bardzo szybki - wyciągał 55km/h. Był trudniejszy w transporcie niż swój poprzednik - ważył 2x więcej, czyli 10 ton.  Na podwoziu tego czołgu powstała też wersja pływająca (przewidziana do desantu na Wielką Brytanię) oraz czołg-miotacz ognia (Flammpanzer II)




Pz. III


Pz. III to przełom w serii Panzer, ponieważ zastosowano zupełnie inne działo i zwiększono opancerzenie. Projekt tego czołgu powstał w roku 1935, lecz dopiero w roku 1939 wszedł do seryjnej produkcji. Podobnie jak poprzednik doczekał się wielu wersji. Początkowo ważył 22t, miał pancerz grubości 30mm i działo kalibru 75mm ze sprzężonym km-em, natomiast wersja Ausf N ważyła 35t i była zakuta w 55-mm pancerz. Na podwoziu czołgu budowano wiele wersji dział samobieżnych służących aż do końca wojny.


Pz. IV


Czołg ten był produkowany przez całą wojnę - łącznie wyprodukowano 9000 egzemplarzy. Na udanym podwoziu instalowano coraz silniejsze uzbrojenie i opancerzenie. Podobnie jak w przypadku czołgu Panzer III, jego podwozie posłużyło do budowy wielu modeli dział samobieżnych i niszczycieli czołgów, w tym Jagdpanzer IV. Maszyna była wyposażona w działo podobne do tego z poprzednika, lecz grubość pancerza zwiększono do 60mm (w wersji Ausf H). W późniejszych wersjach montowano dodatkowe blaszane osłony kadłuba i wieży (na zdjęciu).


Pz. V "Panther"


45-tonowa "Pantera" to kolejny przełom w serii. Nie bez powodu cieszyła się opinią jednego z najlepszych czołgów II wojny światowej. Została zaprojektowana specjalnie do walki z Radzieckimi T-34, które w 1942 r. okazały się skuteczniejsze nawet od Pz. IV. Podobnie do poprzednika, posiadała działo 75 mm (oraz 3 km-y) , lecz pancerz pogrubił się do aż 110mm. Do roku Niemieckie koncerny zbrojeniowe wyprodukowały 4500 egzemplarzy tego czołgu. Po wojnie znalazł się on na wyposażeniu armii Francuskiej.


Pz. VI "Tiger"


"Tygrys", ważący 55 ton i wyposażony w niszczycielskie działo kalibru 88mm siał przerażenie wśród Radzieckich żołnierzy. Produkcję rozpoczęto w 1942 r., a 2 lata później zakończono produkcję - z fabryk wyjechało łącznie 1350 czołgów tego typu. Tygrys był znakomitym, lecz skomplikowanym czołgiem - T-34 mógł poprowadzić nawet zwykły chłop, lecz Pz. VI mogli obsługiwać wyłącznie doświadczeni czołgiści. Podobnie wyglądała sprawa z naprawą - trudno było o części zamienne, dlatego też wiele Tygrysów zostało porzuconych. Problemem była też waga - czołg często nie radził sobie w trudnym terenie, szczególnie podczas inwazji na Moskwę - tam Tygrysy i załogi załatwił mróz.


Pz. VII "Tiger" II


Prototyp tego 70-tonowego potwora (zwanego Tygrysem królewskim) wyprodukowano w 1943 roku. Czołg był nieco podobny do Pantery i miał taki sam silnik. Jego pancerz był natomiast grubszy (100-150mm). Problemy były identyczne jak u poprzednika, tylko jeszcze większe - czołg był zbyt skomplikowany i za ciężki. Po raz pierwszy wszedł do walki w 1944 roku.


Pz. VIII "Maus"


Idealne ukoronowanie serii "Panzer"? Nie. "Maus" (pieszczotliwie nazwany "Myszką") jest kolejnym nieudanym wybrykiem gigantomanii Hitlera. Ważył 188ton i posiadał działo kalibru 128mm. Był zakuty w 240-mm pancerz. Te dane mówią same za siebie. Wyprodukowano tylko 2 egzemplarze, z czego żaden nie wziął udziału w walce, jeden natomiast (podobnie jak Tygrysy) ugrzązł w błocie i został porzucony.